Ogrodzieniec, czyli Jura raz jeszcze

 Świetne kilka dni z Krzyśkiem. (Tak, tak, na dwóch zdjęciach to on! Dzieci rosną...) Baza- Podzamcze, czyli de facto sąsiedztwo zamku, czy też ruin zamku w Ogodzieńcu. Doskonała miejscówka, mogę tylko polecić. Duże możliwości jazdy rowerem, wycieczek pieszych. Fajna infrastruktura rozrywkowa, dobre jedzenie (zainteresowanych zachęcam do kontaktu na priv). No i sam zamek, czy też jego pozostałości- spektakularne. Sposób ekspozycji, organizacji zwiedzania na TAK. Warto zobaczyć, dotknąć!












Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tu już na nartach nie pojeździmy

Analogowo- Canon AE-1 Program