Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2012

Piłkarska kadra czeka!

Obraz
Ostatnie dni to lekki kryzys w robieniu zdjęć, nie mogę się zebrać, nie mam głowy, etc. Nie forsuję, wszak za chwilę (mam nadzieję) udany urlop. A więc kilka może niezbyt dobrych fotek, ale pokazujących, jak Krzyś się garnie do piłki. A garnie się naprawdę bardzo!!!

Trochę streeta- Kraków

Obraz
Street to dość swoista zabawa. Osobiście focenie na ulicy wszystkiego i wszystkich traktuję z przymrużeniem oka. To takie wygłupy, tylko czasami zostaje coś fajniejszego. Ale nie zawsze. Inną sprawą jest kwestia narzędzi. Trudno jest robić streeta dużymi aparatami. Mniejszymi łatwiej, no ale.... I tu w konwencję ładnie wpisuje się- nieoczekiwanie- iPhone. To nie chodzi o sam telefon, a raczej aparacik w nim, a oprogramowanie, które generuje ciekawe filtry. Jednym z moich ulubionych narzędzi jest Hipstamatic. Do pewnych zastosowań naprawdę fajne. No i używanie telefonu na ulicy zasadniczo- póki co- nie wzbudza uwagi otoczenia...

Turniej Ninjago

Obraz
Od kilku dni w domu głównym tematem, poruszanym przez Krzysia były sprawy związane z Lego Ninjago i turniejem, który mieliśmy pojechać. Turniej odbył się, a jakże, tym razem nie w M1, jak ostatnio, tylko w Manufakturze. Różnice było widać. Rok temu tak naprawdę te klocki były popularne, ale nikt nie wiedział zbytnio, z czym to się je, jak to jest z tymi spinnerami, broniami. Przez ten czas dzieciarnia się wyedukowała, praktycznie każdy chłopak w przedszkolu Krzysia doskonale wie o Ninjago prawie wszystko... Na turnieju było bardzo tłoczno i głośno, co mi przeszkadzało. Było kiepskie oświetlenie, długie kolejki do tego, aby stać się uczestnikiem... Większość młodych zawodników po skończonym turnieju od razu wracała do kolejki, aby wziąć udział w kolejnej edycji. I tak bez końca... Krzyś zagrał w dwóch zmaganiach, oba razy niestety przegrał, ale nie wziął sobie tego do serca. Był jednym z najmłodszych zawodników, hm, jeśli moda na Ninjago nie przeminie, a jakoś dziwnie jestem pewien,