Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2021

Kaliskie reminiscencje

Obraz
 Wracam do weekendu, w którym hotele,  mimo rozpędzającej się trzeciej fali pandemii były nadal otwarte. Postanowiłem się ruszyć, byle nie siedzieć samemu w czterech ścianach. Szybkie spojrzenie na mapę, kalkulacja, rezerwacja pokoju, spakowanie najpotrzebniejszych rzeczy i w drogę. Do Kalisza. Nie wiem, skąd mi do głowy przyszedł ten Kalisz. Jakieś mgliste, nieliczne wspomnienia... W samym mieście byłem tylko raz, a właściwie to na stadionie piłkarskim, gdzie kilkadziesiąt lat temu w Pucharze Polski Widzew wygrał z Legią. Pamiętam, że pojechałem z tatą, który mecz realizował, więc siedziałem sobie nie na trybunach, a podeście kamery centralnej. Z Kaliszem mam też pachnące wspomnienia, bodajże też z początku lat 80. Tata pojechał tam kiedyś na program, odwiedzili między innymi zakłady "Winiary" i "Calisia". Z tych pierwszych przywiózł jakieś przyprawy, o ile dobrze pamiętam, a z drugich- prawie jeszcze ciepłe i pachnące słodkości- ciastka kilku rodzajów. Takie wspom

Sezon się nie skończył...

Obraz
Działam, oczyszczam łeb takimi wyjazdami. Tym razem los, ale i research rzucił mnie do Świeradowa-Zdroju, w którym dotychczas nigdy nie byłem. No, jakoś. Może przestraszyła mnie kiedyś informacja, że to najbardziej chimeryczne miejsce pogodowe w Polce? (Poza Śnieżką, rzecz jasna) Jechałem bez szczególnych oczekiwań. To pierwsze, najważniejsze- pogoda- wybitne. Hotel, nawet w dobie pandemii- również, w tym miejscu wielkie dzięki hotelowi ERA za takie przyjęcie. Czapki z głów, również za utrzymywanie wysokich standardów bezpieczeństwa. Celem były narty, nie chodzenie. Narty w Świeradowie? Rewelacja, tylko- proszę w tym miejscu włodarzy i posiadaczy kasy na inwestycje- nie zepsujcie tego (bo widzę, że nieopodal stoku buduje się wiele wielkich hoteli i nic poza tym... Ekolodzy, przepisy? Nie wiem, jestem turystą!). Stok, który obecnie chodzi, jest doskonały. 2,5 km solidnego zjazdu to w Polsce ewenement. Do tego gondola! I wieczorna jazda do 22-giej! O tej porze roku, w tym cholernym roku-