Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2019

Koniec z nartami (w tym sezonie)

Obraz
Sezon bogaty w wydarzenia, nie wszystko tu się pojawiło, a relacja z głównego wyjazdu do Włoch nadal czeka na publikację. Obiecuję solennie- to wszystko się pojawi :) Tymczasem creme de la creme- coś, na co zdecydowałem się spontanicznie niespełna dwa tygodnie temu. Będąc w Karpaczu zdecydowałem się na przeskok do Czarnej Góry w Czechach. Z nartami. Piękna pogoda, prawie, że upał, ostatnie chwile śniegu i praktycznie brak ludzi. Więcej piesków wyprowadzanych na spacer, niż narciarzy..... Piękny dzień, niezapomniane wspomnienia i godnie zakończony sezon- w takich warunkach jeździło się naprawdę intensywnie! Stąd do zdjęć posłużył się tylko iPhone XR.

Na bieżąco- kwiatki.......

Obraz
Kwiatki.... ale jest coś nowego. Oczywiście to kolejny rok, gdy fascynują po zimie kolory, zapachy, stąd też aparat nieodzowny. Tym razem... zmiana. Poważna zmiana systemu. Po długim myśleniu pożegnanie z Sony a7R. Nie, nie było przeskoku na nowszą puszkę. Był przeskok do nowego/starego systemu- wróciłem do Canona, tyle, że bezlusterkowego. EOS R i dobrych, wypróbowanych szkieł. Nie ma kompromisów... Na dziś napiszę tyle, że po wielu lekturach, wiedząc, czego szukam- mam dokładnie to, czego chciałem- Świętego Graala, który mimo może nie nazbyt bombastycznych specyfikacji moim zdaniem bije konkurentów i zamiata rynek. Zresztą- co znaczą niezbyt bombastyczne parametry??? Wiadomo, co jest w środku: matryca ponad 30 Mpix, doskonały AF, ergonomia, wizjer, znakomity touchpad... Korzystam ze wszystkich tych dobrodziejstw, to szalone i cudowne połączenie- Canon EOS R i obiektywy Canon EF (via adapter). Stare szkła przy puszce bez lustra i tysiącami punktów AF na matrycy dostały tego czegoś, c