Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2015

Stare i mogą- obiektywy Canon FD

Obraz
Nie ukrywam, że pozyskałem Olympusa również w celu pobawienia się starszymi obiektywami. Na pierwszy ogień poszły szkła, które posiadam do Canona AE-1. To taka standardowa rodzinka: Canony FD 35/2.8, FD 50/1.8 oraz FD 135/3.5. Pierwsza, chyba kluczowa sprawa- te obiektywy są naprawdę bardzo tanie. Na Allegro można je kupić po około 100 PLN każde. W porównaniu do szkieł systemowych systemu m4/3- bajka. Przejściówki nie są drogie, a co ważniejsze- mają rozsądne rozmiary. Całość pozostaje niewielka i lekka, co jest niewątpliwym atutem. Oczywiście dochodzi kwestia cropów, przy Olku ogniskową mnożymy przez 2, a więc w przypadku 135-ki uzyskujemy całkiem potężne tele- 270 mm. Nie są to równe szkła, od razu to trzeba powiedzieć. Wszystkie dają piękny kolor i dobrą plastykę, ale parametry są różne. Najlepszym szkłem wydaje się chyba 35-ka, 135-ka też fajnie rysują. Najsłabszą jest jak dla mnie 50-ka, ale być może jest to kwestia związana z jakością tego akurat egzemplarza- przecież mocno l

Popołudnie z Krzysiem

Obraz
Spokojniejszy weekend, poświęcony pracom domowym, bez tego myślenia natrętnego, wszechogarniającego na tematy różne. Nie brakło czasu chyba na nic ważnego. A więc i troszkę zabawy ze zdjęciami. Poniżej kilka próbek z Olympusa, tym razem z cudownym, małym obiektywem, tym must-have w systemie m4/3, czyli Olympusem 45/1.8.

Micro 4/3 raz jeszcze

Obraz
No tak.  Jest świeżość świeżość w sytuacji foto. Otóż szczęśliwym trafem stałem się właścicielem sprzętu z systemu, z którym kiedyś przez chwilkę miałem do czynienia. Była to nieco inna epoka, lata lecą. Czego szukałem obecnie? Backupu. Niewielkich rozmiarów, dobrej optyki, pięknej plastyki i odwzorowania kolorów, dobrej ergonomii. I dostępności cenowej w systemie szkieł. Tyle tytułem wstępu. Przede mną ciekawe doświadczenia z systemem micro 4/3. Stałem się posiadaczem Olympusa OM-D EM-5, który swego czasu był sztandarowym body w tym systemie. Po niespełna trzech latach od premiery, m4/3 generalnie nadal bazuje na tej samej matrycy... Nie, nie dajmy się zrobić w konia, zarówno OM-D EM-1, jak i  OM-D EM-5 bazują na pokrewnej technologii. Oczywiście, tzw. features znacznie poszły naprzód. Ale czy dodatki i lepszy software są warte różnicy cenowej? Jak dla mnie- jednak nie. Mimo, że świat dookoła mówi coś innego. Piątka jest niesamowicie ergonomiczna, w pięć minut ustawiłem so