Turcy

Dziś trochę ludzi, twarzy. Coś się we mnie cały czas zmienia, coraz chętniej robię zdjęcia ludziom, coraz rzadziej wyjmuję aparat, gdy landszaft jest ładny... Ta ewolucja powoduje, że i pomysły na zmiany zawartości w torbie foto są coraz bardziej wariackie, hm, staram się trzymać i nie poddawać... Zresztą pewnie po wyprawach w góry, które planuję zrealizować już wkrótce, pewnie zmienią punkt widzenia.
Turcy. Hm, dla mnie to bardzo kolorowy, przyjazny naród, mający w sobie świetny zmysł organizacyjny. Do tego język, którego lubię słuchać, ale powtórzyć coś to już bardziej skomplikowane... (Wprawdzie np wino białe i czerwone potrafiłem zamówić po turecku, ale już powiedzieć "dziękuję" nie zdołałem się nauczyć). Zdjęcia zrobione 5dmk2, w różnych sytuacjach, Góry Taurus, Kapadocja, fabryczka wyrobów z onyksu.
W kolejnym odcinku będą kadry uwiecznione na kliszy.


















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tu już na nartach nie pojeździmy

Analogowo- Canon AE-1 Program