W Gliwicach- krokusy!

Ile to już lat... Tradycyjnie gdzieś pod koniec marca pojawiam się w Gliwicach na tej samej imprezie biznesowej. To samo miejsce, hotel w centrum miasta, udane, owocne rozmowy, wszystko udane. I... Rano, the day after wyprawa na pobliski skwer zdjęcia krokusów. Tym razem z RX100 mk6. Inaczej niż poprzednio, ale kolorowo, jak zawsze....







Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tu już na nartach nie pojeździmy

Analogowo- Canon AE-1 Program